Ehh nim sie obejrzałam a juz miną pierwszy miech nowego roku ,a jeszcze tak niedawno bawilam sie z qmpelkami i....hihi, na sylwku , ach ten czasss, i jeszcze gorzej bo nim sie obejrzałam a zamna całe ferieee co za losss , ależ ja jestem biedna ;) wczoraj poznałam Darusia mojej kochanej siulki , no no nawet do siebie pasuja , chłopak ma duzo do powiedzenia i mi sie to podoba, bo przynajmniej nie kolejny lamus z gadkami wyrabanymi z kosmosu, albo taki jak Andrzejek , były Siulki ehhhh.......niewarzneee, aaaa własnie ciekawa jestem jak tam "muj" Bartus ;*** , siedze tu teraz przed kompem i niewiem co napisac, a jak do tego siadałm to miałam zajebista wene no i prach skonczyła sie ;)oki ja lece bo jutro znowu musze isc na katusze do school....no to siamana...do nastempnego! pozdrówka tez dla mirusia ;**, jeszcze o nim nie zapomniałam , no i dla jego kochanych kolegów i braciaka.....no to szczałeczkaa ;)